środa, 15 lipca 2015

Od Picallo do Furii

No i silne i zwinne jak tatuś.. - powiedziałem przytulając furię . Był późny wieczór .  Zaprosiłem waderę do siebie .  Kiedy Furia zasnęła wpatrywałem się w nią przez chwilę i również zasnąłem .

***
Następnego dnia wstałem jako pierwszy , zauważyłem że Furia śpi . Poszedłem zrobić śniadanie .  Kiedy skończyłem poszedłem obudzić Furię i zaprosić ją na śniadanie . Okazało się że Furia wstała . 
- O , dzień dobry ... kochanie. - podszedłem do niej 
- Heh..  - usiadła . 
- Chodź na śniadanie - powiedziałem , poszliśmy . Kiedy zjedliśmy Furia powiedziała..
< Furia? >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz