Prace konkursowe
Konkurs pod tytułem: "Moje wymarzone wakacje"
1 miejsce- Clarie
Dziś wybrałam się na spacer do lasu, położyłam się na trawie i zaczęłam myśleć nad wszystkim co zdarzyło mi się w tej watasze. Od tego zasnęłam. Przyśnił mi się fantastyczny sen, jednak przerwał go Alek.
- Mamo obudź się. - mówił wstrząsając mną na wszystkie strony.
- Och, Alek miałam taki piękny sen.
- Jaki? Opowiesz mi go? - prosił.
- Śniło mi się że byliśmy na wakacjach.
- I co? - zapytała.
- Podróżowaliśmy po całej Europie, czyli np. Francji, Niemiec, Włoszech.
- A co tam jest takiego ciekawego?
- Każdy kraj ma odmienną kulturę i historie, dlatego każdy jest jedyny w swoim rodzaju.
- A co robiliśmy?
- Weszliśmy na wieżę Eiffla i zwiedziliśmy Koloseum w Rzymie...
- A co ci się najbardziej podobało?
- Ymmm... To że byliśmy tam wszyscy razem, bo to jest najważniejsze w udanych wakacjach.
2 miejsce- Beron
Było bardzo wcześnie rano, jeszcze spałem. Nagle Aby wskoczyła mi na głowę krzycząc Wstawaj!
- Co się stał? - powiedziałem zmęczony.
- Kasandra, opowiadała mi o wakacjach, że będą już niedługo.
- I co? A tak w ogóle gdzie Clar i Alek?
- To nie ważne, tato opowiec mi o wakacjach. - prosiła.
- To taki okres w którym szczeniaki mają wolne od szkoły i razem z rodzicami wyjeżdżają poza watahę. - powiedziałem.
- A gdzie ty chciałbyś wyjechać?
- Yyyy... Zawsze chciałem pojechać na Hawaje. - westchnąłem.
- ,,Hawaje''? A co byś tam robił?
- No wiesz, wszystko co bym chciała.
- Czyli? - dopytywała.
- Ach.... Kąpał bym się w oceanie, podobno woda jest tam taka ciepła i czysta, że widać pływające kolorowe ryby i rafę koralową.
- Co to jest ta rafa?
- Takie miejsce w którym żyją różne ryby w jednej grupie. Tak jak wataha.
- Może kiedyś naprawdę tam pojedziemy. - uśmiechnęła się Aby.
- Może.... - powiedziałem rozmarzony.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz