środa, 1 lipca 2015

Od Alka do Triady


- Więc Alku jak się spisuje twój nowy towarzysz. - zapytał ojciec Triady. Poczułem dziwny stres, jego wzrok padał prosto na mnie.
- Dobrze. - odpowiedziałem sztywno. Jej mama podała filiżanki z herbatą. Stawiając ją przede mną uśmiechnęła się ciepło.
- Trio, też dostała towarzysza. - powiedziała alfa siadając na swoje miejsce.
- Później ci go pokarzę, jest świetny! - mówiła Triada. Poczułem że cały mój stres i niepokój miną w raz z usłyszeniem jej głosu.

<Triada?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz