Zobaczyłem leżącą Stellę z rozciętą głową nie wiedziałem co robić szybko pobiegłem po lekarza.Stella trafiła do szpitala była ciągle nie przytomna nie dawała znaku życia.Martwiłem się nie wolno było mi się z nią widzieć.Obwiniałem się że to moja wina.Nagle powiedziano że Stella się obudziła szybko wszedłem i podszedłem do niej Stello?
dokończysz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz