| Odprowadziłam Alka do jaskini i wróciłam do Berona i Aby. - No kochanie, spróbuj powtórzyć to co zrobiłaś. - powiedział Beron. Wadera stanęła przodem do cienkiej sosny i głośno krzyknęła. - Aaaaaa!!!!!!!!!! - dla nas dźwięk wydawał się normalny, ale drzewo wyrwało się z korzeniami. - Świetnie. - uśmiechną się basior. - Może spróbuj zaśpiewać, tak jak ci mówiłam. - powiedziałam do Aby. Waderka zaczęła cicho nucić, każde słowo było pewniejsze i głośniejsze. Beron? |
niedziela, 28 czerwca 2015
Clarie do Berona
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz