Pobawimy się w ganianego ja ganiam okej?
Dobra.
Masz 5 sekund aby uciec!
Odliczam!1,2,3,4 i 5 gonie!
Abygeil bardzo daleko oddaliła się od domu a ja razem z nią.Nagle zatrzymałam się i krzyknęłam do Abygeil stój!Zatrzymała się po czym podeszła do mnie i się spytała co się stało?
Gdzie my jesteśmy?-odparłam ze strachem.
O nie zgubiłyśmy się a miałyśmy się nie oddalać od jaskini!
To moja wina!-odparła Kasandra.
Nie bo moja!To ja biegłam bez opamiętania!
Ale będą nas szukać zorientują się.
No mam nadzieję.
Morze zostańmy tu na noc jak nie będziemy się przemieszczać to nas szybciej znajdą.
Okej.
Była noc Abygeil spała a ja czuwałam.Nagle się obudziła.
Kasandro martwię się że nas nie znajdą.A jak jesteśmy na terytorium innej watahy?Co z nami będzie?!
Nagle usłyszeliśmy szelest w krzakach nie wiedzieliśmy co to Abygeil podeszła i zajrzała i zobaczyła...
Abygeil dokończysz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz