Zarumieniłam się,po czym odwróciłam głowę i zmieniłam temat. Alek jednak wrócił do pytania.
-Oh,no...Alek...- Jąkałam się,bo podobał mi się Alek,ale ja byłam zbyt brzydka,aby on mnie zechciał.
-Odpowiesz?- Odpowiedział Alek.
-Alku...ja nie chcę być "tylko" przyjaciółką...wiem,że jesteśmy za młodzi,ale...ja cię kocham,bawię się z tobą codziennie i bardzo cię lubię...- Odpowiedziałam mu zawstydzona,szybko po tym uciekłam do domu. Następnego dnia w szkole Alek podszedł do mnie i zaczął mówić.
<Alek? :)>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz