wtorek, 30 czerwca 2015

Od Max'a do Abygeil

Z samego rana poszedłem na polowanie do lasu. Po drodze zobaczyłem jakąś waderę. Było trochę młodsza ode mnie, ale też piękna. 
- Siemka. - przywitałem się, wadera zaskoczona odwróciła się.
- Kim jesteś? - zapytała.
- Max, nowy w Watasze Wilków z Czarnej Mgły.
- A ja jestem Abygeil, ale możesz mi mówić Aby. - uśmiechnęła się.
- Więc Aby, dlaczego tu siedzisz? Sama?

<Abygeil?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz