środa, 5 sierpnia 2015

Od Clarie do Berona

Nim się obejrzeliśmy Cleo się wyprowadziła, znowu w domu zapanowała ta cisza.                                     - Beron, później pójdziemy odwiedzić Abygeil i Max'a? - spytałam.                                                      - Jasne, możemy iść teraz. - powiedział. Od razu wyszliśmy i zaczęliśmy szukać jaskini Abygeil, kiedy już ją znaleźliśmy, Beron zapukał.                              - Proszę! - zawołał Max. Weszliśmy, Aby była zachwycona naszym przyjściem.                                - Siadajcie. - powiedział ciepło Max i zaprosił nas do środka.
<Beron?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz