Nim się obejrzeliśmy Cleo się wyprowadziła, znowu w domu zapanowała ta cisza. - Beron, później pójdziemy odwiedzić Abygeil i Max'a? - spytałam. - Jasne, możemy iść teraz. - powiedział. Od razu wyszliśmy i zaczęliśmy szukać jaskini Abygeil, kiedy już ją znaleźliśmy, Beron zapukał. - Proszę! - zawołał Max. Weszliśmy, Aby była zachwycona naszym przyjściem. - Siadajcie. - powiedział ciepło Max i zaprosił nas do środka.
<Beron?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz