piątek, 4 września 2015

Od Look'a do Zuki

-Oh,Zuka tak dawno cie nie widziałem,jak się masz?- Spytałem,była jeszcze piękniejsza niż wcześniej...

-Dobrze,a ty?-

-Też,może pójdziemy do kawiarni?- Zaproponowałem.

-Ja chcę Gorącą czekoladę!- Dodał Muzyk. Doszliśmy i zamówiliśmy to co chcieliśmy,trochę porozmawialiśmy i rozeszliśmy się w swoje strony. Następnego dnia widziałem jak Zuka prowadzi Muzyka do szkoły,postanowiłem im potowarzyszyć. Zuka uśmiechnęła się i szliśmy dalej,widać było,że Zuka się spieszy,więc jak zaprowadziliśmy Muzyka to od razu pożegnałem się Z Zuką i dałem jej iść. Zuka poprosiła mnie o  odebranie Muzyka ze szkoły,bo miała dużo obowiązków,zgodziłem się,a gdy po niego przyszedłem był jeszcze bardziej ucieszony niż rano,zabrałem go do siebie. Bawiliśmy się graliśmy,ale Muzyk wcześniej odrobił zadanie domowe. Zuka wróciła,podziękowała mi,pocałowałem ją,a ona uciekła szybko z Muzykiem.

-Zuka,przepraszam!- Byłem żałosny.

(Zuka?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz