sobota, 19 września 2015

Od El'derro do Io

-A,choć za mną.- Powiedziałem i szybko pobiegliśmy,wyszliśmy z terenu watahy,Moon zaczęła się denerwować.
-Oh,El'derro,to nie jest niebezpieczne? Jesteśmy po za watahą.
-Nie bój się,ja cię obronię,z resztą i tak już chodziłem tu setki razy i nic się nie stało.
-Ale El'derro, tu roi się od wilków,które są naprawdę bardzo niebezpieczne,aż boję się bać.
-Moon,to już za tym lasem,nie martw się.- Jednak Moon miała złe przeczucia,które okazały się prawdą,zaatakowały nas wilki,mnie powaliły,zemdlałem,a Moon porwały. Miałem mnóstwo ran,gdy się zbudziłem.
-Moon...Moon!- wołałem,ale nic.
-Moon,obiecuję,ze cię odnajdę!- Postanowiłem szybko ruszać za tropem Moon,który pozostawili. Wyruszyłam w długą drogę.

***

Nareszcie doszedłem do jednej z jaskiń,w której wyczułem jej trop,szybko wszedłem do jaskini.

(Moon?)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz