" Jaki on jest? " - Było to dla mnie dziwne pytanie,jednak o swoim ukochanym,którego się zna od kołyski chyba można powiedzieć...
- A więc Alek,jest dobroduszny, kochany, uroczy... w ogóle jest niesamowity. - Powiedziałam,Alek był wtedy w kuchni,nie słyszał naszej rozmowy przed jaskinią.
- A czy ty... masz kogoś ? - Spytałam i czekałam na odpowiedź.
(Valixy)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz